+ Dodaj ogłoszenie / Zaloguj
Aktualności | Ciekawe miejsca | Rss | Współpraca | Pomoc | Informacje | Regulamin | Kontakt
W serwisie mamy 11214 oferty

Ogłoszenia turystyczne z całej Polski

Apartamenty Hotele Pensjonaty Motele Domy Wczasowe
Ośrodki wypoczynkowe Obiekty konferencyjne Kempinigi i pola namiotowe Schroniska młodzieżowe Obiekty konferencyjne
Agroturystyka Sanatoria i uzdrowiska Sklepy turystyczne Przewodnicy Organizacja imprez
Domki letniskowe Kwatery Prywatne Zajazdy Biura Podróży Aktywna turystyka
Puby Restauracje Bary Kawiarnie Kluby nocne

2010-07-22 Powiat Chrzanowski i południowa część Jury Krakowsko - Częstochowskiej Powiat Chrzanowski i południowa część Jury Krakowsko - Częstochowskiej Obszar południowej części Jury Krakowsko – Częstochowskiej, na której położony Powiat Chrzanowski składa się z kliku jednostek fizjograficznych: Wyżyny Olkuskiej, w skład której wchodzi północna cześć Powiatu Chrzanowskiego (Gmina Trzebinia), Rów Krzeszowicki, który swym zasięgiem obejmuje Gminu Chrzanów i Trzebinia oraz Garb Tenczyński położony w... więcej »
2010-05-17 Cykl wystaw o Browarze Namysłów Cykl wystaw o Browarze Namysłów Nie każdy wie, że zaledwie 40 km od Wrocławia, wśród bujnej zieleni lasów, pomiędzy licznymi dworkami, parkami i jeziorkami kryje się jeden z najstarszych browarów w Europie, będący jednocześnie unikatowym średniowiecznym zamkiem, goszczącym niegdyś wiele koronowanych głów, m.in. Wielkiego IV, Kazimierza Wielkiego i Władysława Jagiełłę.   ... więcej »
2010-03-14 Euro 2012 - szanse i zagrożenia z punktu widzenia turystyki Euro 2012 - szanse i zagrożenia z punktu widzenia turystyki Szanse na Euro 2012 w Krakowie- choć niewielkie wciąż są. Specjaliści wzięli pod lupę pozytywne i negatywne skutki zdobycia przez Kraków statusu organizatora mistrzostw Europy w piłce nożnej.  Artykuł „Kraków – gospodarzem Euro 2012? Perspektywy dla rozwoju turystyki” przygotowała dr Dorota Wilkońska, z Akademii Wychowania Fizycznego oraz Katarzyna Rotter... więcej »

List z Andaluzji. Siwe ogiery tańczą w Jerez

>

W każdy czwartek na wysypanej piaskiem arenie rozpoczyna się niezwykły spektakl - konny balet Real Escuela Andaluza del Arte Ecuestre. Bilety (ok. 20 euro) trzeba rezerwować z półrocznym wyprzedzeniem.

W samo południe sala jest wypełniona do ostatniego miejsca. Pusta jest tylko loża króla Hiszpanii Juana Carlosa, który jest patronem tej niezwykłej szkoły (królewska para bywa tu od czasu do czasu). Lektor teatralnym, modulowanym głosem zapowiada widowisko oparte na urodzie hiszpańskiej muzyki i wdzięku andaluzyjskich koni. Kartuzi z klasztoru w Jerez krzyżowali araby z tutejszymi końmi hiszpańskimi, znanymi na Półwyspie Iberyjskim od trzech tysięcy lat (wymienia je historyk Pliniusz Starszy). Andaluzy - niewysokie, o dość mocnej, zwartej budowie i szlachetnych ruchach - to urodzeni tancerze. Wystarczą pierwsze sceny spektaklu "Como Bailan los Caballos Andaluces", żeby przekonać się o ich gracji. Wydaje się, że zamiast do cwałowania po łące są stworzone do wykonywania tanecznych pas.

Do Królewskiej Andaluzyjskiej Szkoły Sztuki Jeździeckiej trafia końska arystokracja - starannie wyselekcjonowane siwe (wyłącznie) ogiery. Jak ten, na którym rozpoczyna solowy występ Rafael Soto, mistrz olimpijski - Invasor porusza się tak dumnie, jakby miał świadomość swojej wartości (milion euro).

Dla 120 ogierów postawiono nowoczesną klinikę weterynaryjną, dwie ujeżdżalnie i pięć stajni, które noszą imiona swoich najsłynniejszych mieszkańców: Ruisenor, Vendaval, Garboso, Valeroso i Jerezano. Rymarze szyją na miejscu piękne siodła na miarę (niektóre można obejrzeć w rotundzie-siodlarni).

Dwugodzinne przedstawienie to efekt doskonałej pracy ze zwierzętami. Perfekcyjne choreograficznie, z odpowiednio dobraną muzyką oraz intensywnym lub przyciemnionym światłem, jest popisem konnego wdzięku. Wierzchowce wychodzą na scenę tzw. hiszpańskim krokiem, powoli, z godnością, w rytm muzyki wysoko unosząc wyprostowane nogi. Prezentują wyrafinowane piaffy, piruety i pasaże. Potrząsają długimi, gęstymi grzywami; tańczą pojedynczo, w duetach, w grupach, a nawet zaprzężone do zabytkowych powozów. W niektórych aktach tego spektaklu noszą uzdy z piętrowymi ozdobami z dzwonków. Jeźdźcy występują w kostiumach wzorowanych na XVIII-wiecznych: marynarki z guzami, obcisłe spodnie z wysokim stanem, haftowane kamizelki, zdobne koszule i spiczaste kapelusze z otokiem.

Oprócz klasycznego dresażu (sztuka układania wierzchowców), prezentuje się tu także ćwiczenia "z ręki". Konie pod siodłem, ale bez jeźdźców wykonują cabriole, levady i corbety: przysiadają na tylnych nogach albo efektownie skaczą wyciągnięte nad areną. W doma vaquera, typowym dla Andaluzji sposobie ujeżdżania, vaquero (hiszpański kowboj), trzymając wodze w jednej ręce, zmusza konia do różnych zwrotów, zatrzymań z galopu i zmian chodu.

Królewska Andaluzyjska Szkoła Sztuki Jeździeckiej to marzenie adeptów dresażu. Corocznie, we wrześniu, 150 kandydatów próbuje dostać się do tej prestiżowej szkoły. Egzaminatorzy wyłaniają tylko czterech szczęśliwców, którzy muszą włożyć kilka lat żmudnej, codziennej pracy, żeby uzyskać efekty choć zbliżone do tych, które prezentują pracujący tu olimpijczycy Ignacio Rambla i Rafael Soto.

Real Escuela Andaluza del Arte Ecuestre to cały turystyczny kompleks. Otoczony ogrodami XIX-wieczny pałac zaprojektowany przez Charlesa Garniera - twórcę paryskiej Opery - mieści Muzeum Sztuki Jazdy Konnej i Muzeum Powozów, z bogatą ekspozycją zabytkowych pojazdów i wewnętrzne patio, na którym można obserwować codzienne treningi koni zaprzężonych w lekkie faetony, landa i milordy.

Tym, którzy w najbliższym czasie nie wybiorą się do Jerez, polecam stronę http://www.realescuela.org do opisanego spektaklu
 

Aneta Augustyn 

Na góre strony